Każdego roku, w okolicach 6 grudnia przybywa do nas niecierpliwie oczekiwany gość – starszy pan z długą białą brodą, ubrany w czerwony strój i czapkę, z dużym workiem na plecach i dźwięcznie pobrzękującym dzwonkiem w dłoni… Kto to taki? Oczywiście Święty Mikołaj!
Kochany Staruszek odwiedził nas późnym popołudniem, przyniósł nam mnóstwo prezentów, każdego obdarował życzliwym słowem i ciepłym uśmiechem, a tym, którzy byli grzeczni, ale…troszkę mniej ;), wręczył dodatkowo tradycyjne rózgi, które o dziwo wywołały mnóstwo radości!